sobota, 16 sierpnia 2014

Znalezisko na Babcinym stryszku :):)

Witam wieczorowo:)

Tak na poczatku chcialabym serdecznie powitac moich obserwatorow ,dziekuje ze jestescie i oczywiscie bardzo serdecznie pozrdrawiam.


Dzisiaj chcialabym Wam zaprezentowac moje nowe dzielo ,ktore stworzylam na okazje wyzwania u Danusi ...."Zebra".
Jak zwykle troche trwalo ,ale mam tyle pracy w ostatnim czasie ,ze tworzylam tak naprawde na raty :):)
Dzielo zatytulowalam "Znalezisko na babcinym stryszku", dlaczego...hmm zobaczcie sami,mysle ze najbardziej pasuje :):)











Kurcze dopiero na zdjeciach zauwazylam jakies zoltawe przeswity ,hmm chyba cos zle pomalowalam ,choc na zywo malo to widoczne ,ale aparat wychwyci wszystko hehe 
Mam nadzieje ze sprostalam zadaniu ,a za pare dni wloze maly kursik jak go wykonalam ,choc to bedzie moj pierwszy taki kursik ,a jak wspomnialam robilam gramofon na raty i mam nadzieje ze uda mi sie sprostac zadaniu :):)

Teraz kilka slow na temat czarnego koloru:)
Czern...hmm kolor ,ktory kochamy lub nienawidzimy,kojarzy sie nam ze smutkiem,z pechem (mam na mysli czarnego kota).
A kiedy bylam mala dziewczynka straszono nas czarna wolga (moze ktos to jeszcze pamieta:)),a mimo to ,czesto lubimy sie stroic tym kolorem ,czy to "mala czarna " ,czy czarne szpileczki .Osobiscie lubie ten kolor ,wkoncu pasuje do wszystkiego :):)
Hmm.... to chyba tyle na temat koloru ,ktory jest poprostu piekny.

Na dzisiaj to wszystko zycze wszystkim  milego ogladania i pozdrawiam serdecznie wszystkich razem i kazdego z osobna :):)